Ciąg dalszy brutalnych represji antyzwiązkowych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Prezes ZUS, Gertruda Uścińska od wielu miesięcy dyskryminuje nasz związek, dążąc do zastraszenia naszych liderów. Najpierw wbrew ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych Uścińska odmówiła wejścia z nami w spór zbiorowy na tle płacowym, potem kwestionowała istnienie naszego związku, następnie zwolniła dyscyplinarnie liderkę naszego związku w Zakładzie, Ilonę Garczyńską. Kilka tygodni temu prezes ZUS pozwała Ilonę Garczyńską i lidera naszej centrali, Piotra Szumlewicza na drodze cywilnej o naruszenie dóbr osobistych ZUS. W pozwie chodzi głównie o krytykę antypracowniczych i zamordystycznych działań Uścińskiej.

Tym razem Gertruda Uścińska poszła jeszcze dalej i złożyła oskarżenia do sądu karnego przeciwko Piotrowi Szumlewiczowi i Ilonie Garczyńskiej. Prezes ZUS zarzuca nam zniesławienie, czyli odnosi się do art. 212 Kodeksu karnego. Akty oskarżenia są oparte o te same materiały, które były podstawą pozwów przed sądem cywilnym. Zdecydowana większość zarzutów ze strony prezes ZUS dotyczy nagłaśniania przez naszych liderów łamania praw pracowniczych i związkowych. Innymi słowy przedmiotem krytyki nie jest sam ZUS, tylko jego władze.

Szczególnie bulwersujący w sprawie jest fakt, że wszystkie pozwy są finansowane z środków Zakładu, a więc prezes ZUS wydaje pieniądze publiczne na swoją prywatną wojnę z niezależnymi związkami zawodowymi.  Związkowa Alternatywa nie pozwoli się zastraszyć, a we wszystkich procesach będzie wnioskować o oddalenie spraw. Będziemy też w tej sprawie pisać do władz publicznych, wnioskując o wycofanie pozwów i dymisję prezes ZUS.