W związku z fatalnym przygotowaniem reformy podatkowej zwanej omyłkowo Polskim Ładem wnioskujemy o natychmiastową dymisję ministra finansów. Tryb wdrażania nowych rozwiązań kompromituje rząd i podważa zaufanie obywateli do państwa.

Zmiany podatkowe zawarte w Polskim Ładzie zostały fatalnie przygotowane, wdrożone bez odpowiedniego vacatio legis, a duża część rządu w publicznych wypowiedziach wciąż zdaje się nie rozumieć, na czym polegają wady wpisane w ustawę. Przedstawiciele partii rządzącej zrzucają winę za błędy na księgowe albo na podatników. Tymczasem za chaos odpowiada władza, która przygotowała bubel prawny, na dodatek wdrożony z tygodnia na tydzień. System podatkowy można i należy modyfikować, ich wdrożenie powinno poprzedzać co najmniej kilkumiesięczne vacatio legis, tym bardziej, gdy reformy fiskalne są niekorzystne dla znacznej części obywateli.

Zgodnie z obecnym porządkiem prawnym wynagrodzenia netto dla milionów pracowników w styczniu mogą spaść. Władza pospiesznie zachęca obywateli do wypełnienia druku PIT 2, aby pracownicy uniknęli obniżek płac, ale jest to działanie chaotyczne i mało przejrzyste. Na dodatek niektórym grupom zawodowym zapowiedziano rekompensaty za niższe pensje netto, co jest kompletnie niezrozumiałe w świetle polskiego prawa podatkowego. Podobne niejasności występują odnośnie tzw. ulgi dla klasy średniej. Sam rząd zdaje się nie wiedzieć, co radzić obywatelom odnośnie składania wniosku o ulgę. Wiele rozwiązań jest na tyle niejasnych, że nawet eksperci nie są pewni jak je interpretować, a pracownicy skarbówki nie zostali przygotowani do precyzyjnej interpretacji nowych przepisów.

Część rozwiązań podatkowych wpisanych w Polski Ład budzi też poważne wątpliwości konstytucyjne, co dotyczy między innymi świadczeń nabytych dla części emerytów, którym spadła wysokość emerytur. Niepokój też budzi przewidywane zmniejszenie wpływów do samorządów. Rząd wdrożył system podatkowy, który oznacza radykalny spadek środków dla samorządów, a nie przygotował rozwiązań, które zrekompensowałby stracone środki.

W związku z fatalnie przygotowaną reformą domagamy się natychmiastowego odwołania ministra finansów, Tadeusza Kościńskiego i pilnej nowelizacji prawa podatkowego. Skoro zaś rząd nie jest zdolny do opanowania chaosu, który wywołał, powinien w całości podać się do dymisji.