Kilka tygodni temu ZUS wycofał pozew cywilny przeciwko naszemu liderowi, Piotrowi Szumlewiczowi o rzekome naruszenie dóbr osobistych Zakładu. Teraz sąd zdecydował, że ZUS musi zwrócić koszty procesowe. I po co było zaczynać ten cyrk, a potem miesiącami go kontynuować, na dodatek za pieniądze podatników?