Jesteśmy oburzeni pomysłem Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, by zlikwidować płacą minimalną dla mikrofirm. Naszym zdaniem to szkodliwa i niebezpieczna propozycja, której wdrożenie mogłoby doprowadzić do radykalnego wzrostu ubóstwa wśród osób pracujących.

Płaca minimalna została wprowadzona w większości krajów świata, by chronić pracowników przed ubóstwem i pozwalać im na zaspokojenie podstawowych potrzeb. W Polsce, na tle innych krajów europejskich, utrzymuje się ona na stosunkowo niskim poziomie 2800 zł brutto, czyli zaledwie 2067 zł na rękę. Warto przypomnieć, że przed ostatnimi wyborami obóz rządzący obiecywał, że w bieżącym roku minimalne wynagrodzenie wyniesie 3000 zł brutto. Władza złamała więc obietnice wyborcze.

Mimo to część pracodawców wciąż walczy o pogorszenie warunków płacowych najgorzej opłacanych pracowników. Dzieje się tak, chociaż z rządowych tarcz firmy otrzymały już blisko 200 mld zł. W tym kontekście dążenie do zniesienia płacy minimalnej w mikroprzedsiębiorstwach jest tym bardziej bulwersujące. Ten postulat jest też sprzeczny z Konstytucją, ponieważ różnicuje podmioty gospodarcze w zależności od ich wielkości.

Dlatego stanowczo protestujemy przeciwko planom omijania przepisów o minimalnym wynagrodzeniu. Jeżeli pracodawcy chcą zniesienia płacy minimalnej, to proponujemy, by sami utrzymali się za 1500 lub 1000 zł miesięcznie. Dzięki temu doświadczeniu prawdopodobnie bardzo szybko zrezygnowaliby z tak niemądrych pomysłów.