Z oburzeniem przyjęliśmy nominację Przemysława Czarnka na ministra edukacji i szkolnictwa wyższego. W swojej dotychczasowej działalności politycznej Czarnek wielokrotnie używał mowy nienawiści, broniąc poglądów skrajnie homofobicznych i antyfeministycznych.

Odbieranie człowieczeństwa osobom LGBT to nawiązywanie do najmroczniejszych ideologii w historii ludzkości, to otwarta zachęta do przemocy, to podejście, na które nie może być przyzwolenia w demokratycznym państwie prawa. Przypominamy, że zgodnie z art. 32. Konstytucji RP „wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. Ksenofobiczne wypowiedzi Czarnka jaskrawo przeczą tym zapisom Konstytucji. Zakaz dyskryminacji ze względu na płeć i orientację seksualną jest też bezpośrednio wpisany do Kodeksu pracy.

Trudno nam sobie wyobrazić, jak osoba, która otwarcie kwestionuje prawa człowieka i nawołuje do dyskryminacji, mogłaby sprawować bezpośredni nadzór nad oświatą i szkolnictwem wyższym. Zgłoszenie tej kandydatury przez koalicję rządzącą obraża wykładowców i nauczycieli, jest bezpośrednim zagrożeniem dla tysięcy uczniów i studentów.

W tej sytuacji domagamy się wycofania kandydatury Przemysława Czarnka i żądamy zaproponowania innej osoby do objęcia resortu szkolnictwa. Jednocześnie apelujemy do środowisk nauczycielskich i akademickich o mobilizację przeciwko kandydaturze Czarnka. Zróbmy wszystko, aby obronić szkoły i uniwersytety przed nienawistną, homofobiczną ideologią.