Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa nie godzi się na olbrzymią skalę bezprawia na polskim rynku pracy. Dlatego zdecydowaliśmy się podjąć kroki prawne, by przeciwdziałać patologicznym zjawiskom.

Tuż przed końcem ubiegłego roku skierowaliśmy wniosek do Centralnego Biura Śledczego o wszczęcie postępowania w sprawie wykroczenia popełnionego przez jordańską firmę Estarta Solutions, polegającego na prowadzeniu regulowanej działalności gospodarczej bez wymaganego zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej, wpisu do rejestru działalności regulowanej lub bez wymaganej koncesji albo zezwolenia. Estarta Solutions to firma prowadząca działalność w przedmiocie pośrednictwa pracy. Świadczy ona usługi m.in. dla polskiego oddziału Cisco Systems sp. z o.o. , który działa w Krakowie i na warszawskim Mordorze. Estarta Solutions nie tylko działa bez rejestracji, ale też maskuje faktyczne zatrudnienie dla Cisco poprzez zmuszanie pracowników do przechodzenia na samozatrudnienie i pracy na fikcyjnych umowach cywilnoprawnych (zwanych potocznie B2B).

Na swojej stronie internetowej https://www.estartasolutions.com/ firma nie podaje adresu kontaktowego w Polsce. Faktyczna praca ma miejsce w ww. biurze Cisco bądź ma charakter zdalny. Spółka nie posiada też rejestru w KRS. Zachodzi możliwość, iż Estarta prowadzi w Polsce faktyczną działalność bez rejestracji, celem unikania płacenia podatków, składek na ZUS oraz omijania polskiego prawa pracy.

Jednocześnie informujemy, że śledztwo w tej sprawie jest również toczone przez inne organy administracji państwowej, między innymi przez małopolską Policję w Krakowie. Śledztwo było też prowadzone przez Małopolski Inspektorat Pracy w Krakowie, jednak zostało zakończone, gdyż ze względu na lukę ustawodawcy inspektor pracy uznał, że nie ma możliwości kontrolowania niezarejestrowanych w Polsce podmiotów gospodarczych, nawet jeżeli realnie operują na terenie Polski.

Przyszłość tej sprawy będzie jednym z testów, na ile Polska jest państwem prawa. Niepokój budzi fakt, że niedawno Cisco podpisało porozumienie o współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji. Rząd nie dostrzegł problemu, że współpracująca z nim firma kooperuje ze spółką, której działalność może budzić poważne wątpliwości prawne.